15 maj 2017
KOLOROWA SUKIENKA
Taka sytuacja.
Wychodzimy wieczorem na urodzinowe spotkanie.
Od rana o tym myślę, cieszę się na kontakt z przyjaciółmi dawno nie widzianymi. I chodzi za mną stój ... tup, tup i tup, tup .... myśli kołaczą się po głowie. Chcę coś kolorowego i koniec kropka.
Zaglądam do szafy. Patrzę, patrzę , ufff ... jak to dobrze jest mieć maszynę i zapas materiałów, które nigdy nie wiadomo kiedy mogą zostać użyte.
Do dzieła. Otwieram łóżko - tam wszystkie narzędzia kreatywne śpią, do póki do póty ich nie obudzę. Dzyń, dzyń !!! Działamy - jest akcja sukienka, wstawać do roboty. Maszyna wygramolona, nici na miejscach, nożyczki w dłoń, uśmiech (wielki) na twarz.
Cyk, cyk, cyk słychać turkot maszyny. Po kilkunastu minutach rumieniec na mojej buzi - wędruje przed lustro i patrzę. No, no - fajna.
Moja potrzeba zaspokojona, a w sukience tkwi duży potencjał przerobienia na torbę jak już mi się znudzi.
POTRZEBUJESZ:
materiał
nożyce
wzór innego ubrania do pobrania miary
maszyna
nici
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz